[ Pobierz całość w formacie PDF ]

90
przyrodniczym: pozycja, doskonałość oraz zdolność oddziaływania.
Otóż ze względu na pozycję w czasie nie nazywamy Antychrysta Głową złych w
tym znaczeniu jakoby jego grzech miał być pierwszy, jak pierwszy był grzech szatana.
Podobnie też nie nazywamy go Głową złych ze względu na zdolność oddziaływania.
Bo chociaż niektórych ludzi współczesnych sobie skłoni Antychryst przez działanie
zewnętrzne do złego, tych jednak, którzy żyli przed nim nie doprowadzi do zła ani też
do naśladowania jego złości. Toteż i ten wzgląd nie upoważnia do nazywania go
Głową wszystkich złych, lecz tylko niektórych.
Pozostaje więc przyjąć, że Antychryst jest Głową wszystkich złych ze względu na
pełnię złości. Przeto w związku ze słowami4): Okazując się jakoby był Bogiem, glosa
mówi7):  Podobnie jak w Chrystusie mieszkała cała pełnia Bóstwa, tak w
Antychryście  cała pełnia złości . Wszakże nie tak, by człowieczeństwo jego szatan
przyjął do jedności osoby, jak Syn Boży przyjął Człowieczeństwo Chrystusa, lecz w
ten sposób, że szatan przez namowę obficiej wsącza złość w Antychrysta niż we
wszystkich pozostałych ludzi. I z tego względu wszyscy zli, którzy poprzedzili
Antychrysta, są poniekąd jego figurą, stosownie do słów5): Już sprawuje się tajemnica
nieprawości.
Ad 1. Szatan i Antychryst stanowiÄ… jednÄ… GÅ‚owÄ™, nie zaÅ› dwie. Antychryst
bowiem nazywa się Głową, dlatego, że w nim złość szatana wyraża się najpełniej.
Przeto słowa6): Okazując się jakoby był Bogiem, glosa uzupełnia jak następuje7):  W
nim będzie Głowa wszystkich złych, mianowicie szatan, który jest królem wszystkich
synów pychy . Będzie on w Antychryście przez działanie swej złości, nie zaś przez
zjednoczenie osobowe, czy przez wewnętrzne zamieszkanie, bo jak powiedziano8),
 tylko Trójca Przenajświętsza przenika głąb ducha .
Ad 2. Podobnie jak Głową Chrystusa jest Bóg9), a sam Chrystus, jak wiemyl0),
jest przecież Głową Kościoła11), tak Antychryst będąc członkiem szatana Jest
przecież Głową złych.
Ad 3. Antychryst nie nazywa się Głową wszystkich złych ze względu na
podobieństwo oddziaływania, lecz ze względu na podobieństwo pełni zła. W nim
bowiem szatan doprowadzi swe zło poniekąd do szczytu, podobnie jak mówi się o
szczytowym osiągnięciu czyichś zamierzeń.
ZAGADNIENIE 9.
WIEDZA CHRYSTUSA W OGÓLNOZCI. (64)
Zastanówmy się z kolei nad wiedzą Chrystusa.
W związku z tym należy rozpatrzyć przede wszystkim: jaką wiedzę posiadał
Chrystus. Po drugie: każdy rodzaj Jego wiedzy z osobna.
Pierwszego punktu dotyczÄ… cztery pytania:
1. Czy prócz wiedzy boskiej posiadał Chrystus jeszcze jakąś wiedzę?
2. Czy miał wiedzę posiadaną przez błogosławionych, czyli niebian?
3. Czy miał wiedzę wrodzoną, czyli wlaną?
4. Czy miał jakąś wiedzę nabytą?
91
Artykuł 1.
CZY PRÓCZ WIEDZY BOSKIEJ POSIADAA CHRYSTUS
JESZCZE JAKZ WIEDZ ?
Na pozór nie.
1. Wiedza bowiem jest niezbędna do poznania rzeczy. Chrystus zaś poznawał
wszystko wiedzą boską. Każda więc inna wiedza byłaby w Nim zbyteczna.
2. światło mniejsze niknie wobec większego. Wszelka zaś wiedza stworzona
pozostaje w takim stosunku do niestworzonej wiedzy Boga, jak światło mniejsze do
większego. W Chrystusie więc nie zajaśniała żadna wiedza prócz boskiej.
3. Jak wiemy1): Zjednoczenie natury ludzkiej z boską dokonało się w Osobie.
Niektórzy zaś teologowie twierdzą, że Chrystus posiadał tak zwaną  wiedzę
Zjednoczenia , przez którą wszystko to, co się wiąże z tajemnicą Wcielenia, poznawał
pełniej, niż ktokolwiek inny. A skoro Zjednoczenie osobowe obejmuje obie natury,
wydaje się, że w Chrystusie nie ma dwóch rodzajów wiedzy, tylko jedna wiedza
należąca do obu natur.
A JEDNAK Ambroży mówi2):  Pełnię ludzkiej natury przyjął Bóg w ciele:
Przyjął zmysł człowieka, lecz nie nadęty zmysł ciała . Do zmysłu człowieka zaś
należy wiedza stworzona. Była więc w Chrystusie inna wiedza, prócz boskiej.
WYKAAD. Jak wiemy3), Syn Boży przyjął całą naturę ludzką, tj. nie tylko ciało,
lecz i duszę, duszę rozumną, nie zmysłową tylko. (65) I dlatego musiał posiadać
wiedzę stworzoną. Uzasadnia się to trojako. Po pierwsze, doskonałością duszy.
Rozpatrywana w swej Istocie dusza jest w możności poznawania tego, co dostępne dla
umysłu, jest ona bowiem  jak tablica, na której nie ma żadnego napisu 4). A wszakże
można pisać na niej z racji intelektu możnościowego, o którym po-wiedziano, że
 może stać się wszystkim 5). (66) To zaś, co jest w możności, jest czymś
niedoskonałym, jeżeli nie zostanie sprowadzone do aktu. Nie było stosowne zaś, by
Syn Boży przyjął niedoskonałą naturę ludzką, lecz doskonałą. Miał bowiem za jej
pośrednictwem doprowadzić cały ród ludzki do doskonałości. Trzeba więc było, by
jakaś wiedza właściwa duszy udoskonaliła duszę Chrystusa. Toteż w Chrystusie
musiała być Jakaś wiedza poza wiedzą boską, w przeciwnym razie dusza Chrystusa
byłaby mniej doskonała niż dusze innych ludzi.
Po drugie, skoro  każda rzecz istnieje, by działać 6), na próżno posiadałby
Chrystus duszę rozumną, gdyby się nią nie posługiwał w poznaniu umysłowym. A to
należy do wiedzy stworzonej.
Po trzecie, pewnego rodzaju wiedza stworzona, polegajÄ…ca na przyrodzonym
poznaniu pierwszych zasad, tkwi w naturze ludzkiej. Wyraz  wiedza bierzemy tu
bowiem w szerszym znaczeniu, jako ludzkie poznanie intelektualne w ogólności
Chrystusowi zaś nie brakowało żadnych składników ludzkiej natury, przyjął ją
nieuszczuploną, jak wiemy7). Toteż teza tych, którzy przeczyli, że w Chrystusie jest
dwojaka wiedza bądz mądrość, została potępiona na szóstym Soborze8).
Ad 1. Chrystus poznawał wszystko wiedzą boską, działaniem nie należącym do
świata stworzeń. Działanie to jest samą istotą Boga, skoro, jak dowiedziono9),
poznanie Boga jest Jego substancją. Toteż akt ten nie mógł być aktem duszy ludzkiej
Chrystusa, ze względu na odmienność jej natury. Gdyby więc poza wiedzą boską nie
92 [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zboralski.keep.pl